poniedziałek, 23 września 2013

12. Mądrość ludowa


W tym naprawdę jest głębszy sens. Naprawdę.

Nie ma nic ambitnego bo ciągle nie mam kul do podpierania się i siedzę w domu. :C

piątek, 20 września 2013

11. Kostka.


Głupie pytanie. 
Sport jednak nie jest dla mnie, szczególnie, że mam delikatność czołgu.
Zawsze lubiłam grać np. w piłkę ale uważałam, że jestem w tym beznadziejna. Pani powiedziała mi jednak,
że mogłabym być dobra w piłkę nożną, gdyby zaczęła trenować. Postanowiłam, że bardziej się 
postaram to pójdę na Eskesy. 10 minut później leżałam na boisku ze skręconą kostką bo wywaliłam się o nogę koleżanki. (nie wcale mnie nie podcięła :I) Moja kariera sportowa skończyła się zanim się zaczęła.
Pamiętajcie kobieca piłka nożna jest brutalna.

Dwa tygodnie w szynie yay! :DD

czwartek, 19 września 2013

10. Sezon


Czy to nie ironia losu, że muszę się tak męczyć tylko dlatego że jakaś cholerna
pleśń i grzyby mnie uczulają? Na szczęście nie kicham, ale za to mam osłabioną odporność
i skórę na rękach jak papier ścierny. 
-Niestety nie ma na to zastrzyku na odczulenie proszę pani.
No świetnie.

piątek, 13 września 2013

t[f]urczość [01]


Dziś bez komiksu, wiadomo teraz nagonka na testy,
o genetyce trzeba się uczyć. Teraz zrobię ich parę.

To takie pseudoartystyczne. ;D

środa, 11 września 2013

08. Zuzia


Pani prezydentowa Zuza długa męczyła mnie żebym wstawiła ten komiks,
więc wreszcie jest. mój prywatny osobisty hejter c:

poniedziałek, 9 września 2013

07. Szkoła czy schronisko.


Ten odcinek miał być już w piątek, ale niestety brak internetu znowu zmusił mnie
do przeciągnięcia terminu. 
Zaczęłam się zastanawiać skoro dla nas pierwszaki wyglądają jak jakieś przedszkolaki
to czy dla tamtych trzecioklasistów my też tak wyglądaliśmy?
Co nie zmienia faktu, że wyglądam jak dziecko z podstawówki. 
Zuzia patrzy.

czwartek, 5 września 2013

06.Kocenie


No cóż nic dodać nic ująć ;0  
W tym odcinku są moje kumpele Ilona (po prawej) i Zuza (po lewej)
Zuzia ogólnie będzie miała o sobie własną serię, bo poziom jej żarów jest niewybrednie niski.
Ale takie są przywileje klas trzecich. 
Kiedyś nie rozumiałam tej radości z kocenia bo sama kociłam. Teraz to inna bajka. :) 
no to do piątku! 

wtorek, 3 września 2013

05. Poczet sztandarowy.


Zarobiłam znowu sztandarem w głowę.
TAK ZNOWU. To już chyba 3 raz jak chodzę do szkoły, a w poczcie byłam tylko 2 razy.
Po pierwszym dniu szkoły i dwóch siniakach walnięciu głową w ścianę i prawie spadnięciu ze schodów
utwierdzam się w przekonaniu, że nie ma we mnie nic z kobiecej gracji i wdzięku.
zawsze muszę sobie coś zrobić. .-.